Kredyty w komisach to lichwa

Kredyty Dzisiejszy świąt wymaga od nas mobilności. Nie ma chyba zajęcia, które można wykonywać siedząc w domu, tak się po prostu zarabiać nie da. Nie dziwne, że pracodawcy wymagają dziś od kandydatów umiejętności prowadzenia samochodu, czyli klasycznego prawa jazdy. Sami także coraz częściej zwracamy uwagę na fakt posiadania samochodu, bo przecież nie ma to jak własny pojazd.

Tyle ze samochody do tanich nie należą. Oczywiście można kupić dwudziestoletniego VW Golfa za dwa tysiące złotych, ale nie oszukujmy się – żaden to samochodów. W innych krajach dawno trafiłby takowy na złom. Kiedy mamy na myśli kilkuletnie auto, to najczęściej mamy do czynienia z wydatkiem rzędu dwudziestu, lub więcej nawet tysięcy złotych. Żeby takie auto kupić często musimy decydować się na kredyty... i tutaj zaczynają się strome schody. Kredyty samochodowe to zwykłe lichwiarstwo. Dla przykładu możemy wziąć auto kosztujące 16 tysięcy złotych. Jeśli do tego doliczyć różnego rodzaju prowizje pośredników bankowych, następnie ubezpieczenie kredytu i jego odsetki, to na przestrzeni czterech lat oddać będziemy musieli około 30 tysiecy (zakładając, że te 16 tys spłacać będziemy przez okres czterech lat, co będzie nam dawało rate oscylująca przy kwocie 700 zł miesięcznie). Jeśli doliczyć do tego paliwo i koszty utrzymania, to okaze się, ze samochód w komisie kosztuje nas więcej, niż auto salonowe. Bo za 32 tys. można mieć chociażby Chevroleta na wyprzedaży rocznika na przełomie roku. Kredyty samochodowe udzielane w komisach samochodowych są wyjątkowo niekorzystne. Jeśli nie musimy, to nie korzystajmy z nich, bo spłacić jest je później bardzo ciężko. Do tego musimy pamiętać, że dopóki auta (kredytu) nie spłacimy, to bank jest współwłaścicielem samochodu. Tak więc trudno nam będzie owy samochód odsprzedać i wymienić na inny dopóki nasze należności wobec banku nie zostaną spłacone. Jak można zastąpić takie kredyty samochodowe? Jeśli potrzebujemy gotówki na auto, to zdecydowanie bardziej opłacalnym dla nas interesem będzie otrzymanie w banku kredytu gotówkowego na dowolny cel. Tutaj mamy do czynienia z dużo niższym oprocentowaniem i łatwo będzie to spłacić. Na pewno dużo łatwiej, niźli oferta kredytobiorcza oferowana przez pośredników w komisach. Przy tym bank nie będzie współwłaścicielem auta, co jest szalenie ważna informacją dla tych, którzy cenią swój majątek. Propozycji kredytów konsumpcyjnych – gotówkowych są ciekawsze. Oczywiście w miarę możliwości i naszych zdolności kredytowych oferty są różne. Niekiedy bardziej, niekiedy miej korzystne. Ale trzeba nam wiedzieć, ze nawet wyjątkowo niekorzystny kredyt gotówkowy w banku będzie dużo bardziej ciekawszy, niźli kredyt samochodowy jaki oferuje nam komis. Pamiętajmy o tym i nie dawajmy się oszukiwać. Nie przepłacajmy tak bardzo za auta, bo samochody nie są inwestycja, przecież one z roku na rok tracą na wartości. Nie ma więc sensu zadłużać się na ogromne kwoty dla samochodów stojących w komisach, tutaj ceny za samochody są mocno zawyżane.

Tagi: komis, kredyt, pożyczka
Struktura strony

Najpopularniejsze

  • Mecz jest to typowa rozrywka dla mężczyzn, ponieważ oni kochają ten rodzaj sportu. Mecze to inaczej...
  • Jeżeli ktoś potrafi grać w Texas holdem nauka gry w omahę zajmie mu dosłownie 30 sekund, tyle wysta...
  • Grzybiarz jest to osoba zbierająca grzyby. Grzybiarzem nie może być każdy ponieważ trzeba mieć ku t...

Ekonomia przyszłości

Czym zająć się w przyszłości? Przed takim pytaniem staje każde młode pokolenie. Wszyscy chcieliby, aby ich praca była dobrze płatna, by zgarniali duże pieniądze, przy małym wysiłku. Często jest to jednak bardzo niemożliwe, jedno wyklucza się z drugim...